Łono się unosi

„Łono się unosi, wędruje. Okręca się wokół szyi, pęcznieje pod sercem i umiejscawia poniżej gardła. Dzieci je wypełniają i obciążają, tak że zawsze wraca na właściwe miejsce, lecz kiedy minie czas macierzyństwa podajemy musztardę wprost do przełyku, by odstraszyć łono” – mówi w tej powieści młody medyk do męża kobiety, która wpada w obłęd na… Czytaj dalej Łono się unosi

Republika kobiet

Republika kobiet   To, że „Nim dojrzeją maliny” została wyróżniona Europejską Nagrodą Literacką, jakoś zupełnie nie robi na mnie wrażenia, bo czytałam kilka książek do niej nominowanych lub nagrodzonych i naprawdę były słabe, żadne, kompletnie ich nie pamiętam bez sprawdzania w notatkach. Natomiast fakt, że to jest powieść ukraińska, która wpisuje się w nurt literatury… Czytaj dalej Republika kobiet

Przepisywanie własnego życia

Maria Karpińska, Ucichło, WAB 2022 Z raportu Sierakowskiego i Sadury, opublikowanego w „Krytyce Politycznej” kilka tygodni temu wynika, że po pandemii Polacy dość powszechnie doceniają wagę zdrowia psychicznego, chcieliby mieć dostęp do lekarzy i psychologów, mają też świadomość, że koszty psychologiczne pandemii są do tej pory jeszcze niepoliczone. Powieść Karpińskiej, wydana jesienią, opiera się na… Czytaj dalej Przepisywanie własnego życia

Gwoździe i popelina

  Taka egzotyka, jaką potrafi zorganizować Oksanen, jest bardzo rzadko w literaturze głównegu nurtu spotykana – połączenie dylematów prozy wysokoartystycznej z woltami dramatycznymi, trafne, głębokie pytania o znaczenie historii, o los, o odpowiedzialność za własne życie – przedstawione w pół-kryminalnych fabułach, wciąganych na jedno czytelnicze posiedzenie. Sofi Oksanen, Psi park, Przeł. Katarzyna Aniszewska Znak Literanova… Czytaj dalej Gwoździe i popelina

Komedia ludzka (nie Balzak, ale też chodzi o pieniądze)

Ann Patchett, Dom Holendrów Przeł. Anna Gralak Znak Literanova 2021   Wszyscy święci albo napisali do tej książki blurby, albo zrobili sobie z nią zdjęcie – taka reklama zawsze mnie odstrasza bardziej niż zachęca. Im więcej czytam, że powieść jest łatwa i przyjemna, tym rzadziej po nią sięgam. A ta – wcale nie jest taka… Czytaj dalej Komedia ludzka (nie Balzak, ale też chodzi o pieniądze)

Plasterek na lockdown

Mariana Leky, Sen o okapi przeł. Agnieszka Walczy, Otwarte 2021 Hermetyczny świat małej miejscowości to coś, na co naprawdę nie miałam ochoty. Do tego ta niemiecka powieść zaczyna się od odczekiwania na śmierć – stan, który też właściwie w ciągu ostatniego roku rozpoznaliśmy aż za dobrze.  Ale Leky robi tutaj coś zupełnie innego – przykleja na… Czytaj dalej Plasterek na lockdown