10 najlepszych zdań Włodzimierza Nowaka

10 najlepszych zdań Włodzimierza Nowaka, czyli jak czyta się Niemiec. Wszystkie ucieczki Zygfryda z ołówkiem w ręku:
1. Siegfred urodził się dwa lata po wojnie. Już wie, że ma złe imię, zakazane przez państwo polskie, tak jak imię Adolf na przykład.
 
2. Siegi pokazuje Józkowi książkę z kolorowymi obrazkami. Józek pluje na obrazek. Czego, Józek plujesz, przecież to nie Niemiec, tylko Indianin. Winnetou to nie hitlerowiec.
3. Kapela wcześniej nie zdradzał zachowań buntowniczych, przeciwnie, kiedy uczniowie w ramach zajęć praktycznych zbierali do butelek stonkę ziemniaczaną, zwaną inaczej żukiem z Kolorado, która zrzucona przez amerykańskie samoloty na polski brzeg Bałtyku od dekady niszczy uprawy ziemniaków w całym kraju, Kapela oddawał najwięcej butelek.
 
4. Chłopcze, jak nie będziesz słuchać, to ci taką opinię wystawię, że nawet do bandy UPA cię nie przyjmą.
5. Ręka żołnierza cała we krwi. Rozcina mi bagnetem nogawki i wysokie cholewki butów, są przestrzelone, krew wylewa się z buta, bandażują mi nogi, jednak mają ludzkie odruchy.
 
6. Oczywiście na Węgrzech też kombinowałem, jak by uciec, bo było blisko, ale wiedziałem, że nasza córeczka ma już pierwszą w życiu fuchę, jest zakładnikiem.
 
7. Boję się państwa polskiego, jak kiedyś ojca swego.
 
8. Pod oknem siedzi wielki facet i wielkimi rękami skręca długopisy, na stole ma dziewięć pudełek, w każdym coś od przyszłego długopisu: sprężynki, rurki, klipy, pstryki… tyle tych gówienek, że człowiek myli kolejność, i jak to złapać grubymi paluchami, dwadzieścia lat był wybitnym traktorzystą, orał ziemię, skiba piękna jak Miss Polonia kładła się równo na bok (…), teraz mu się ręce trzęsą, grubymi palcami łapie różowe kółeczko, żeby nałożyć na białą rurkę.
 
9. Utknąłem. Nie chce mi się tego pisać. Nie umiem. Koniec. Straciłem serce do tej historii, do Zygfryda Kapeli. Kiedy zaczynałem, kiedy zaczął mi opowiadać, sądziłem, że zdradził mniej, słabiej, nie tak poważnie.
 
10. Być może prawdziwy dramat Kapeli nie polega na tym, że zdradził i że ta zdrada go teraz na starość dogoniła i mu dokucza, ale na tym, że nikt jej nie pamięta. Najbardziej zdradę Zygfryda Kapeli pamięta Zygfryd Kapela.
 
Mój tekst krytyczny o najnowszej książce Włodzimierza Nowaka ukaże się wkrótce na stronie internetowej Instytutu Książki

Comments

Komentarzy

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *