Wypisy – Stasiuk o Gombrowiczu

Andrzej Stasiuk o Witoldzie Gombrowiczu:

Gdzieś kiedyś usłyszałem nagranie jego głosu, jak coś czyta czy przemawia. Wysoki, piskliwy ton kompletnie już niemęski i daleko jeszcze niekobiecy. Jak styropianem po szkle. Wyobraziłem sobie, że tym głosem przemawia do mnie, przekonuje albo beszta, i dostałem gęsiej skórki. Albo że mi czyta to, co napisał i potem już nigdy po niego nie sięgnąłem.

foto: Bohdan Paczowski, culture.pl

(Felieton Kroniki beskidzkie i światowe w „Tygodniku Powszechnym”)

Comments

Komentarzy

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *