Lubicie „1945” Grzebałkowskiej? Czytaliście „Wielką trwogę” Zaremby? To sięgnijcie koniecznie po to opowiadanie Iwaszkiewicza. Pochodzący z 1957 roku kilkunastostronnicowy tekst stanowi bolesne, nieprzyjemne rozliczenie z polską historią wojenną, ale też odpowiedź na „Upadek” Alberta Camusa. „Wzlot” został wydany na fali poststalinowskiej odwilży, gdy nagle i tylko przez chwilę można było mówić o tym, co brzydkiego… Czytaj dalej Retro literatura cz. 2: „Wzlot” Jarosława Iwaszkiewicza