Aleksandra Młynarczyk-Gemza, Zapiski wariatki Znak 2022 „Moje życie to w dużej mierze praca opiekuńcza nad samą sobą. Muszę zawozić schizofreniczkę we mnie do lekarza orzecznika ZUS, umawiać ją do psychiatry i psychoterapeuty. Pilnować, żeby zawsze miała siłę tam iść, albo zadzwonić i odwołać wizytę. Muszę podawać jej leki, kontrolować dawki, uspokajać, ale też znajdować dla… Czytaj dalej Zwijanie waty
Tag: proza kobieca
Czy jest się czego wstydzić?
W dzisiejszym 'Dzienniku Polskim” ukazał się artykuł Urszuli Wolak na temat promocji literatury kobiecej, schizofrenii rynku, czyli podziału na prozę kobiecą popularną i ambitną. Wraz z Marcinem Wilkiem, krytykiem i blogerem, komentujemy różne zwyczaje rynkowe: – Gdy mowa o wstydzie, to trzeba prześledzić historię kultury i literatury i zobaczyć, jak nisko w krytycznej… Czytaj dalej Czy jest się czego wstydzić?