Wypisy – Ewa Lipska

Język Droga pani Schubert, piszę do pani w języku polskim. To dziwny język. Przykleja się do podniebienia. Trzeba go stale tłumaczyć na inne języki obce. Ma czasami tępy zapach i smakuje jak apatyczna musztarda. Bywa, że rozkręca się w miłości. Pamięta pani ten leksykalny zawrót głowy, kiedy biegliśmy przez plażę, a deszcz zmywał nam resztki… Czytaj dalej Wypisy – Ewa Lipska