Wypisy – Świetlicki

Marcin Świetlicki Polska 2 I kiedy, mimo wszystko, wzięli mnie za swego poetę. I kiedy, zamiast odczekać ironiczną gorzką chwilę i tryumfalnie zaprzeczyć – stanąłem w ordynarnym świetle, mrużąc oczy. I kiedy (tego nie powiem, ale to jest, jest!)

Europa jak wioska potiomkinowska albo jądro ciemności

Florian Klenk, Kiedyś był tu koniec świata Czarne 2013 Europa w stanie permanentnej wojny, wyławiane z rzek pociętych prostytutek, emigranci przetrzymywani w więzieniach, mordujące się nawzajem nastolatki. Oto świat Środkowej Europy i strefy przygranicznej Unii Europejskiej. Florian Klenk pisze z perspektywy austriackiej, ale interesują go konsekwencje nowego podziału Europy, bo okazuje się, że granica Unii… Czytaj dalej Europa jak wioska potiomkinowska albo jądro ciemności

Wypisy – Jan Satunowski

 Jan Satunowski, *** Na komisjach, na podkomisjach, na przedkomisjach, na wyjazdowych sesjach, na pokojowych misjach, na, na, na – na 300 lat przed narodzeniem Pana, rzecz została zaprotokołowana: Wszystko na świecie jest tylko złudzeniem. a realnym istnieniem cóż się wyróżnia? Jedynie atomy i próżnia. Przekład Jerzy Czech

Pieprzony los scenarzysty

Pieprzony los scenarzysty Janusz Głowacki, Przyszłem, czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy Świat Książki 2013 Plotka głosi, że Głowacki za ten tekst dostał najwyższą zaliczkę w dziejach polskiego rynku wydawniczego – podobno było to 700 tysięcy złotych. Nie ma to jednak znaczenia dla samego utworu, o którym Głowacki pisze, że powstał… Czytaj dalej Pieprzony los scenarzysty

Pranie na sznurze

Drugi tomik Krystyny Dąbrowskiej stanowi poetycki zapis spotkania z nieoczywistym, ze wszystkim tym, co ujawnia się dopiero w drugim momencie, w wyniku obserwacji, wymaga ostrożności, namysłu i uwagi. „Białe krzesła” nie są łatwe w odbiorze, bo aby wejść w poetycki świat autorki, potrzeba pełnej skupienia lektury. Dąbrowska z wykształcenia jest graficzką, artystką, stąd jej poezja… Czytaj dalej Pranie na sznurze

Maszyna do mielenia kości

Poetycki głos Łukasza Jarosza dobiega ze środka życia. To nie poeta wysokiej kultury, wyrafinowany erudyta, ale człowiek głęboko zanurzony w świecie, przeżywający niesłychanie silnie spotkanie z przyrodą, historią, innym człowiekiem. Jarosz staje zawsze po stronie rzeczywistości, świata, w każdym tekście jest jednak autentyczny, sensualny. Wybiera zawsze wieś i przyrodę przeciwko miastu i cywilizacji, historię przeciwko… Czytaj dalej Maszyna do mielenia kości